Dziś znów komunijne karteczki - ostatnie (chyba).
Różowa na specjalne zamówienie nie moje kolorki więc mi się nie podoba, ale najważniejsze że zamawiającej się spodobała:)
Dawno nic nie dodawałam coś nie służy mi ta pogoda:( Chce już lata takiego ciepłego i słonecznego...
Ta pierwsza szczególnie mi się podoba, piękna po prostu!
OdpowiedzUsuńŚliczne Madziu!!Śle pozytywne fluidy i troszkę słonka,które dzis mięliśmy w Dublinie:***
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńSuper :)ja lubię różowy
OdpowiedzUsuńBardzo ładne!
OdpowiedzUsuńSuuper!!!:):):)
OdpowiedzUsuń